Jak działa rower elektryczny?

Jak działa rower elektryczny?

rower elektryczny

Rowery elektryczne zdobywają w ostatnich latach coraz większą popularność. Ich sprzedaż znacząco rośnie, a na rynku pojawiają się wciąż nowe modele i ulepszenia. Jednocześnie wywołują dyskusję w środowisku kolarskim – czy to jeszcze jest rower? Napęd elektryczny tylko wspomaga kolarza, nie zastępuje w pełni pedałowania, należy w związku z tym uznać, że jest to jak najbardziej rower, ale z dodatkowymi akcesoriami.

Jak działa rower elektryczny?

Rower elektryczny posiada wszystko to samo co tradycyjny rower, a dodatkowo jeszcze silnik, baterię i kontroler. Aby takie rowery były dopuszczone do ruchu bez potrzeby rejestrowania ich jako motorowery, muszą spełniać odpowiednie wymogi. Moc silnika nie może przekraczać 250 watów, a prędkość osiągana przy jego użyciu nie może być większa niż 25 km/h.

Obecnie dostępne na rynku rowery mają bardzo wydajne i energooszczędne silniki, które pozwalają na pokonanie dość długich tras przy jednokrotnym cyklu ładowania akumulatora. Osiągają moc przyspieszenia nawet w 4 s do 25 km/h. Niestety, ze względu na przepisy, przy takiej prędkości silnik automatycznie się wyłącza i rowerzysta jest już skazany na siłę własnych mięśni.

Najnowsze technologicznie akumulatory do rowerów elektrycznych pozwalają na przejechanie nawet do 100 km trasy. Dystans zależy oczywiście nie tylko od baterii, ale także od wagi rowerzysty i terenu po jakim się porusza. Najczęściej spotykane są akumulatory litowo-jonowe 24 lub 36 V. Ich pojemność waha się od tych słabszych kompaktowych stosowanych w składakach 6 – 8 Ah, do bardzo pojemnych w najnowszych modelach 11 Ah. Co ważne akumulatory do rowerów elektrycznych możemy ładować z tradycyjnego gniazdka w domu lub garażu, przez przystosowaną do tego ładowarkę. Czas ładowania takiej baterii jest dość krótki i wynosi ok. 2-3 godziny. Po mniej więcej 500 cyklach napełniania akumulator należy wymienić na nowy.

Kontroler sterujący to ostatni element systemu. To on kieruje włączaniem i wyłączaniem silnika wspomagającego. Ustawiony jest tak, aby rower miał parametry mieszczące się w określonych przepisach kodeksu drogowego, czyli nie przekraczał 25 km/h na silniku.

Podsumowując

Rower elektryczny nie jest urządzeniem “dla leniwych”. Wspomaga tylko rowerzystę, który musi zacząć pedałować siłą mięśni, aby silnik został uruchomiony. Jazda na takim urządzeniu ułatwia pokonywanie dużych wzniesień lub dalsze trasy, zmniejszając wysiłek kolarza,ale nadal trzeba włożyć trochę pracy. Jest świetnym rozwiązanie do poruszania się po mieście, a także dla osób starszych, dla których jazda na tradycyjnym rowerze mogłaby być zbyt obciążająca.

Dodaj komentarz