Jak sama nazwa wskazuje, by było równo na wadze czyli tak aby zachowany został poziomy tor i przysłowiowy złoty środek czyli ani zbyt dużo i ani za mało.
No ale jak to się ma do naszego życia?
We wszystkim co robimy: mówimy, jemy, pracujemy,oceniamy, krytykujemy, odpoczywamy, kochamy, nie kochamy……dosłownie we wsystkim powinna zostać zachowana równowaga. Zdrowe, zrównoważone podejście do każdej z tych czynności gwarantuje ich utrzymanie pod naszą zdrową kontrolą a to daje większą gwarancje na stałość, brak dużych odchyleń czy drastycznych wachnięć, których nie da się natychmiast zawrócić do miejsca pierotnego bez poniesienia określonych kosztów.
Podążając za zasadą WY…. skupmy się tak dla przykładu na wyczerpaniu organizmu – zastanówmy się co zawiodło, że dopuściliśmy do takiej skrajnej stuacji. Myślę, że zadziałała tu z ogromną siłą niszczącą zasada OD….. i to niemal wszystkie jej wspomniane przez emnie elementy, czyli szeroko pojęte odrównoważenie równowagi. Gdybyśmy znali wartość równowagi nie dopuścibyśmy do takiej sytuacji. Za dużo pracy, zbyt mało odpoczynku, silny stres, nasze przerośnięte ambicje, nacisk środowiska, spychanie wartości, uśmiercanie uczuciowości, zapominanie o podszeptach serca, nie słuchanie organizmu, bagatelizowanie symptomów, kredyt we frankach, życiowy sprint lub jedynie walka o przetrwanie i to taka ponad siły. Popatrzmy – ta waga nie przechylała się sama i nie przechyliła się w ciągu sekundy. My sami na to pozwoliliśmy, ona jedynie przechylała jedno swoje ramię uginając je pod ciężarem proporcjonalnie do naszego pozwolenia na jej przechylenie, przechylała się pod ciężarem dokładanych coraz to nowych obciążeń. Waga jest tylko wagą – urządzeniem przygotowanym do jak najbardziej dokładnego pomiaru ona nie może dać nam po łapach, nie może nam powiedzieć – dość ! to my jesteśmy od tego, by kontrolować jej odczyty.
Skoro nie znależliśmy czasu na poranne śniadanie to z pracy wyskoczymy na jedzenie śmieciowe i tak czy inaczej zaspokoimy głód. Tak głód zostanie zaspokojony ale równowagi nie będzie.
Skoro nie mamy czasu na przytulenie się do partnera to szala się przechyli ku nieuniknionemu zastojowi w związku, skoro nie mamy możliwości pogadać z synem o jego problemach to ponownie spotkamy się z rzeczywistością, na którą nie mieliśmy czasu tyle że w bardziej drastycznych okolicznościach.
Skoro duchowość, romantyczność przestała mieć dla nas znaczenie to przyciągniemy ludzi, którzy z tymi wartościami nie mają nic wspólnego, skoro nie znajdujemy miejsca na wiarę i wyższe wartości to jakim cudem możemy zachować równowagę – zwyczajnie się ne da. Tylko równoważenie jest w stanie utrzymać nas na powierzchni.
Wyobrażmy sobie wagę – taki stary model z odważnikami, dwoma szalkami. Po jednej stronie i po drugie stoją duże miseczki z wodą ustawione centralnie pod każdą z szalek. gdybyśmy nasze życie, nasze działania rozłożyli na szalkach – to w przypadku zaburzonej równowagi zmoczylibyśmy naszemu życiu stopy potem kolana, póżniej pupę, ramiona…… może wtedy poczulibyśmy siłę i zagrożenia związane z brakiem równowagi w naszym życiu. Rownowaga między kwasami i zasadami daje gwarancje pewnej obojętności życiowej czyli w bezpiecznej neutralności, gdzie znajduje się miejsca na lawirownie ciężarem rozkładanym na szalach naszego życia, gdzie mamy możliwość sterowania i kontroli. Zakwaszanie naszego organizmu różnymi kwasami życiowymi musi odbywać się pod baczną obserwacją i świadomym nadzorem. Jak wiadomo jest ono nieuchronne a jak póżniej się dowiemy w niektórych miejscach naszego organizmu nawet potrzebne. Czy moglibyśmy żyć dobrze jeśli nie było by przeciwwagi jakim jest zło na świecie czy obok nas. Wiadomo że nie.
A jako, że bez zła świat nie istnieje niestety – puki co- to przeciwagą jest dobro w najlepszym tego słowa znaczeniu. Bez kwasów w naszym żołądku nie mogło by odbywać się trawienie, bez tych samych kwasów nasz żołądek byłby bezbronny wobec chorobotwórczych bakterii. Tak czy inaczej do kwasów w życiu, organizmie i przyrodzie trzeba się przyzwyczaić – trzeba jedynie znależć i dopracować dla siebie odpowiednią przeciwwagę, skuteczny zobojętniacz. Przyroda z brakiem równowagi radzi sobie jak umie w sposób naturalnej selekcji, bądz z pomocą jej przychodzą myśliwi i to wszystko po to, by liczba określonych gatunków była w równowadze. O równowagę w naszych życiach nie zadba nikt – sami musimy o nią zadbać.